Meias brancas/ se comprares às cegas, recebes um produto excecional
Słodka asia€ 40,00
Tempo de uso em dias
Refinamentos
Este texto foi traduzido automaticamente e pode, portanto, conter erros.

Leżały niedbale na podłodze, jeszcze ciepłe po całym dniu. Białe skarpetki — już nie tak niewinne. Przybrudzone na palcach, lekko wilgotne od potu. Niosły w sobie zapach jej ciała, zapach dnia, w którym chodziła tylko dla Ciebie.

 

Wsunął je do rąk, powoli. Przyciskał do twarzy. Wdychał głęboko. Każdy oddech był jak zakazany dotyk — intymny, surowy, prawdziwy. Miękka tkanina pachniała zmęczeniem, pośpiechem… i nią.

 

Znał każdą fałdkę materiału, każde zagięcie. Skarpetki mówiły więcej niż słowa. Były jak list pisany zapachem, wilgocią, śladem jej kroków. A on czytał go, z zamkniętymi oczami, dłonią na udzie.

 

Nie potrzebował niczego więcej. Tylko ich. Tylko jej. Ubranej we wspomnienie na białej bawełnie

 

Mistery Box 

 

Paczka była niepozorna — brązowy karton, bez żadnych oznaczeń. Tylko Twoje imię i adres. Ale Ty już wiedziałeś, co jest w środku. Czułeś to, zanim jeszcze zdążyłeś rozciąć taśmę.

 

Drżały Ci dłonie, kiedy powoli otwierałeś wieko. W środku — miękka bibuła, zapach kobiecego ciała, coś znajomego, coś, co od razu uderzyło Cię w zmysły. I one. Białe skarpetki. Używane. Lekko przybrudzone, zgniecione jakby niedawno zdjęte z ciepłych stóp. Pachniały naturalnie — solą skóry, zmęczeniem, chwilą zatrzymaną gdzieś między codziennością a fantazją.

 

Na dnie koperty mały liścik, ręcznie pisany:
„Byłam w nich cały dzień. Specjalnie dla Ciebie. Nie pytaj, co robiłam — poczuj to sam.”

 

Przyłożyłeś je do twarzy. Ciepło, zapach, faktura materiału. Wyobraźnia zaczęła pracować. Widok jej stóp, gdy zsuwa je powoli. Cichy śmiech. Świadomość, że to wszystko było zaprojektowane tylko dla Ciebie. Mystery box… ale każdy centymetr tej zawartości mówił jedno: znasz mnie lepiej niż ktokolwiek inny.

 

 

Este website utiliza cookies para fornecer os seus serviços e analisar o tráfego.
Mais detalhes